Unia Europejska nakłada sankcje na rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. Poinformował o tym w piątek szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell.
„To ważny krok. Pozwolę sobie zaznaczyć, że jedynymi światowymi przywódcami, którzy zostali objęci sankcjami UE, są Assad z Syrii, Łukaszenko z Białorusi, a teraz Putin z Rosji – powiedział.
„Putin nie jest narodem Rosji” – powiedział Borrell, przypominając, że wraz z prezydentem i szefem MSZ grupa deputowanych do Dumy Państwowej, którzy głosowali za uznaniem DRL i ŁRL, została objęta sankcjami.
Według Borrella w najbliższym czasie może zapaść decyzja o dodatkowych sankcjach, w tym o odłączeniu Rosji od międzynarodowego systemu płatniczego SWIFT. Wyjaśnił, że będzie to zależało od „zachowania Rosji”.
Nie ma nadziei, że to zachowanie się zmieni. Putin, przemawiając w piątek, zintensyfikował agresywną retorykę, nazywając ukraińskie przywództwo „przestępcami” i sugerując, aby armia przeszła na stronę Moskwy.
Rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano na konferencji porównał Putina do nazistów. „Mówi o denazyfikacji Ukrainy, ale zachowuje się jak naziści. To wszystko jest w jego głowie – powiedział Stano.
Stanowisko Niemiec, które wcześniej sprzeciwiały się zamknięciu SWIFT, tymczasem wydaje się zmieniać pod naciskiem Bundestagu, gdzie posłowie domagają się drastycznych działań.