W rzeczywistości BoJ wielokrotnie powtarzał, że będzie trzymał się swoich ultra łatwych ustawień polityki. Z kolei ostatnie jastrzębie wypowiedzi kilku przedstawicieli Fed wskazywały, że amerykański bank centralny jest na dobrej drodze do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej. Prezes Fed w San Francisco Mary Daly, prezes Fed w St. Louis James Bullard, prezes Fed w Chicago Charles Evans i prezes Fed w Minneapolis Neel Kashkari w tym tygodniu poparli argumenty za dodatkowymi podwyżkami stóp procentowych.
To powiedziawszy, oznaki łagodzenia presji inflacyjnej w USA mogły zmusić inwestorów do obniżenia stawek za 75-krotną podwyżkę stóp Fed na wrześniowym posiedzeniu politycznym. Raport CPI w USA w środę ujawnił, że ceny konsumenckie w lipcu nie zmieniły się. Co więcej, amerykański indeks cen producentów nieoczekiwanie spadł w lipcu po raz pierwszy od dwóch lat, co sugeruje, że inflacja mogła osiągnąć szczyt. To z kolei zwiększa niepewność co do wielkości kolejnej podwyżki stóp przez Fed.