3 grudnia, 2024

G7 postanowiło obciąć rosyjskie dochody z ropy. Co to znaczy

Ich zdaniem ubezpieczyciele powinni pomóc we wzmocnieniu mechanizmu limitu cen.


Przywódcy G7, którzy spotkali się we wtorek w Alpach Bawarskich, postawili sobie ambitny cel: uniemożliwić Rosji czerpanie korzyści z „wojny agresji” na Ukrainie, która doprowadziła do gwałtownego wzrostu cen energii, przy jednoczesnym zminimalizowaniu szkód gospodarczych wokół świat z powodu wzrostu cen.

Prezydent USA Joe Biden i jego sojusznicy dyskutowali o wprowadzeniu nowego, nieprzetestowanego mechanizmu ograniczenia ceny rosyjskiej ropy. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz nazwał te plany „bardzo ambitnymi” i powiedział, że wiele trzeba zrobić, aby je zrealizować.

Co oferuje G7

Ograniczanie cen, aby rosyjska ropa nadal docierała na rynki, które nie wprowadziły zakazu importu, w szczególności do krajów o niskich i średnich dochodach, w celu zmniejszenia presji na światowe ceny ropy przy jednoczesnym zmniejszeniu dochodów Moskwy.

G7 i UE nie określiły pułapu cenowego, a jedynie stwierdziły, że zostanie on ustalony wspólnie z „partnerami międzynarodowymi”. Analitycy sugerowali, że może być wyższy niż koszt produkcji w Rosji (ale niewiele), aby utrzymać zachęty do eksportu.

Pułap będzie działał w ramach programu stymulacyjnego, do którego G7 ma nadzieję dołączą kraje importujące ropę na całym świecie. Importerzy, którzy chcą uzyskać ubezpieczenie w krajach G7 lub UE i korzystają z usług transportowych do transportu rosyjskiej ropy, będą musieli przestrzegać pułapu cenowego.

Politycy amerykańscy wzywali do wprowadzenia limitów cen ropy jeszcze zanim UE zdecydowała o zakazie importu 90% ropy z Rosji do końca roku. Waszyngton, który w marcu zakazał dostaw rosyjskiej ropy, obawia się, że embargo doprowadzi do wzrostu cen ropy.

Stany Zjednoczone są również zaniepokojone konsekwencjami całkowitego zakazu ubezpieczeń rosyjskiej ropy, który UE wprowadziła w tym miesiącu. Jednocześnie Wielka Brytania również planuje podjąć podobne działania. Ubezpieczyciele z UE i Wielkiej Brytanii odgrywają wiodącą rolę na rynkach ropy, a bez ich usług krajom trudno jest zapewnić dostawy rosyjskiej ropy drogą morską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.