by Moskwa. 11 lipca. INTERFAX.RU – Globalni inwestorzy z niecierpliwością czekają na publikację raportów korporacyjnych za drugi kwartał, aby zobaczyć, jak firmy radzą sobie z tak poważnymi wyzwaniami, jak rekordowa inflacja, zbliżająca się recesja, kryzys energetyczny w Europie i upadek euro do parytetu dolara, pisze Bloomberg.
Jednocześnie analitycy finansowi są generalnie optymistycznie nastawieni do perspektyw zysków spółek, podczas gdy makrostratedzy są bardziej sceptyczni.
„Dziwne jest widzieć, że kiedy wszyscy mówią o możliwej recesji, analitycy podnoszą swoje prognozy zysków w ostatnich miesiącach zamiast je pogarszać” – powiedziała Anneka Treon, dyrektor zarządzająca Van Lanschot Kempen. komentarze kierownictwa dotyczące najnowszych trendów po stronie popytu.”
Eksperci są zgodni co do jednego: sektor energetyczny prawdopodobnie odnotuje rekordowe zyski w kontekście wzrostu cen ropy i gazu ziemnego, pisze Bloomberg. Analitycy spodziewają się średnio trzykrotnego wzrostu zysków S&P w ostatnim kwartale, podczas gdy indeks jako całość ma wzrosnąć w okolicach 4%.
Analitycy Morgan Stanley uważają również, że producenci dóbr luksusowych są w lepszej sytuacji ze względu na duży popyt, co pozwala im przenieść część zwiększonych kosztów na konsumentów. Z drugiej strony, jeśli sytuacja w gospodarce się pogorszy, kupujący mogą przestawić się na bardziej budżetowe towary. Jednocześnie producenci produktów przeznaczonych na rynek masowy tradycyjnie mają niższe marże, na które dodatkowo presują zwiększone koszty surowców, transportu i energii elektrycznej.
